Wiadomości

Nie bali się powiedzieć NIE

Data publikacji 21.06.2019

Trzech młodych mężczyzn nie pozwoliło, aby 22-latek kontynuował jazdę, będąc nietrzeźwy. Choć znali jastrzębianina bardzo dobrze, był to ich kolega, nie bali się powiedzieć stanowczo NIE, wiedzieli, że jak pojedzie, komuś może stać się krzywda. Teraz zajmie się nim sąd. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 2 lat więzienia.

Wczoraj około godziny 3.20 młodzi ludzie zadzwonili na policję, prosząc o pomoc. Na miejscu policjanci ruchu drogowego zastali trzech mężczyzn, którzy trzymali kolegę, bo nie chcieli, aby odjechał samochodem. Byli świadomi, że jest nietrzeźwy,  wcześniej wszyscy razem pili alkohol. Młodzi mężczyźni siedzieli na ławce przy ulicy Warszawskiej, wtedy zadzwonił do nich przyjaciel, że zaraz podjedzie do nich samochodem, mężczyźni odradzali mu jazdę pojazdem, bo wiedzieli, że nie może kierować. Po chwili podszedł do nich znajomy i pokazał, samochód, którym przyjechał. Po krótkiej rozmowie chciał wracać do domu, jednakże koledzy jednogłośnie postanowili, że nie pozwolą mu odjechać. Negocjacje nie pomogły, więc musieli go przytrzymać siłą do przyjazdu policji. Po przebadaniu na alkomacie okazało się, że 22-latek miał prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie.

Postawa tych ludzi doskonale wpisuje się w trwającą cały czas kampanię „Nie reagujesz — akceptujesz". Nie wolno nam pozostawiać takich spraw bez echa, bo każdy kierowca, który wyjeżdża, na drogę pod wpływem alkoholu stwarza, zagrożenie nie tylko dla siebie, ale przede wszystkim dla innych uczestników ruchu drogowego.

Powrót na górę strony