Wiadomości

CZAD – cichy zabójca!

Data publikacji 16.03.2018

We wtorkowy wieczór jastrzębskie służby zostały pilnie wezwane na ul. Poznańską. Wg zawiadomienia możliwe było zatrucie tlenkiem węgla. Pomimo podjętej reanimacji niestety nie udało się uratować 40-letniego mężczyzny.

Około godz. 19:20 jastrzębska komenda została poinformowana o tym, że prawdopodobnie doszło do śmiertelnego zatrucia tlenkiem węgla. W jednym z mieszkań w czteropiętrowym bloku współlokator zaniepokojony dłuższą nieobecnością kolegi korzystającego z łazienki, zapukał do drzwi. Po tym jak nie nawiązał z nim kontaktu, wszedł do środka i zastał go nieprzytomnego na posadzce. Mężczyzna nie wyczuł pulsu, więc powiadomił służby i podjął się reanimacji kolegi. Niestety przybyły na miejsce lekarz pogotowia stwierdził zgon 40-latka.

Strażacy, którzy również byli obecni na miejscu zauważyli zasłoniętą kratkę wentylacyjną nad piecykiem gazowym w łazience. W związku z tym dokonali pomiaru stężenia tlenku węgla. Pomiar wskazał przekroczoną normę i obecność czadu ponad 1000 ppm. Wykonane badania stężenia „czadu”, które wykazały przekroczone normy obecności gazu w powietrzu mogły okazać się przyczyną zgonu mężczyzny, jednak dokładny powód śmierci 40-latka wyjaśni sekcja zwłok.

 

W związku z zaistniałym zdarzeniem, policjanci z jastrzębskiej komendy przestrzegają o tlenku węgla. Czad jest bezbarwny, bezwonny i lżejszy od powietrza. W sezonie zimowym stwierdza się najwięcej zatruć, co prawdopodobnie wiąże się z koniecznością używania urządzeń grzewczych i mniejszą wentylacją pomieszczeń.

Przyczyną zatrucia tlenkiem węgla często są wadliwe piecyki gazowe i węglowe użytkowane w pomieszczeniach o niesprawnej wentylacji.

Zatrucie tlenkiem węgla w statystykach zajmuje czołowe miejsce, zaraz po zatruciach lekami i alkoholem. Straż Pożarna w Polsce odnotowuje co roku kilka tysięcy zdarzeń związanych z „czadem”, gdzie na skutek jego działania umiera średnio 100 osób, a kilka tysięcy jest poszkodowanych.

„Cichy zabójca” - schemat działania:

Na skutek działania czadu w pierwszej kolejności ulegają uszkodzeniu narządy najbardziej wrażliwe na niedotlenienie, a więc układ krążenia i ośrodkowy układ nerwowy. Czad wchłania się drogą oddechową. Jego ilość zależna jest od jego stężenia w powietrzu, częstości oddechów i czasu narażenia na jego wdychanie. Wydychany jest tą samą drogą w stanie niezmienionym. Jak informują specjaliści: „Jego trujące działanie polega na łączeniu się z hemoglobiną. Połączenie jej z tlenkiem węgla jest znacznie prostsze i trwalsze niż połączenie z tlenem, co powoduje że transport tlenu z płuc do tkanek jest drastycznie zmniejszony. Wtedy dochodzi do niedotlenienia tkanek.”

Skutki działania przedstawiają poniższe dane:

Stężenie objętościowe CO w powietrzu                Objawy zatrucia

0,01 – 0,02% (100-200 ppm)                                  lekki ból głowy przy ekspozycji przez 2-3h

0,04% (400 ppm)                                                      silny ból głowy zaczynający się ok. 1h

0,08% (800 ppm)                                                     zawroty głowy, wymioty i konwulsje po 45 minutach wdychania,

                                                                                    po 2h trwała śpiączka

0,16% (1600 ppm)                                                    silny ból głowy, wymioty, konwulsje po 20 minutach, zgon po 2h

0,32% (3200 ppm)                                                 intensywny ból głowy i wymioty po 5-10 minutach, zgon po 30 minutach

0,64% (6400 ppm)                                                    ból głowy i wymioty po 1-2 minutach, zgon w niecałe 20 minutach

1,28% (128000 ppm)                                               utrata przytomności po 2-3 wdechach, śmierć po 3 minutach

A wystarczy tak nie wiele, by zmniejszyć ryzyko zaczadzenia:

1) pamiętajmy o instalacji detektorów tlenku węgla, ponieważ detektory czadu sygnalizują obecność tlenku jeszcze przed pojawieniem się pierwszych objawów – urządzenie szybciej uruchomi alarm, jeśli stężenie tlenku będzie wyższe,

2) przeprowadzajmy kontrole techniczne, w tym sprawdzanie szczelności przewodów kominowych, systematyczne czyszczenie oraz sprawdzanie występowania dostatecznego ciągu powietrza (nie zasłaniajmy kratek wentylacyjnych),

3) często wietrzmy pomieszczenia, w których odbywa się proces spalania (kuchnie, łazienki).

Nie lekceważmy zagrożenia, jakim jest dla naszego zdrowia tlenek węgla.

Jak pomóc przy zatruciu tlenkiem węgla?

- należy natychmiast zapewnić dopływ świeżego i czystego powietrza,

- jak najszybciej wynieść osobę poszkodowaną w bezpieczne miejsce,

- rozluźnić poszkodowanemu ubranie, ale nie rozbierać go, gdyż nie można przeprowadzić do jego przemarznięcia

- wezwać służby ratownicze

- jeśli po wyniesieniu na świeże powietrze zaczadzony nie oddycha, należy niezwłocznie przystąpić do wykonywania sztucznego oddychania i masażu serca

Powrót na górę strony